ZACZAROWANY DZBAN Baśnie szwedzkie
SZWEDZKIE CZARY-MARY
Kolejna porcja cukierkowych bajek o królewnach, na które nikt nie ma ochoty, a zwłaszcza po świątecznych słodkościach? Nic bardziej mylnego! „Zaczarowany dzban” to zbiór szwedzkich baśni, wśród których znajdą się zarówno te o podobnych motywach co u Andersena czy braci Grimm, jak i historie zupełnie oryginalne i nieoczywiste.
źródło: Owned by the author
W opowieściach o trollach, zmorach, olbrzymach czy prostych babach i dziadach czasem trudno doszukać się morału, a dobro nie zawsze zwycięża. Rubaszne, przewrotne, a niekiedy i okrutne baśnie zapewniają wgląd w skandynawską kulturę, która jest dużo bogatsza i ciekawsza niż ta prezentowana w kolorowych książkach o „hygge”, „lagom” czy „lykke”.
Przygotujcie się na to, że domek z piernika okaże się chatą o kiełbasianym dachu, a tytułowy dzban będzie towarzyszył królowi tam, gdzie chodzi piechotą. To nie magia świąt. To świat starych szwedzkich zwyczajów i wierzeń, który wciąga bardziej niż niejeden skandynawski kryminał.
Zaczarowany dzban. Baśnie szwedzkie, wybrał i posłowiem opatrzył Robert Stiller, Wydawnictwo Poznańskie, Poznań 1983.
***
Wpis jest częścią projektu Oli, autorki bloga Parapet Literacki, która poprosiła mnie i inne blogerki o krótki tekst na temat książki, jakiej nie znajdziecie zestawieniach hitów na gwiazdkę, a warto nią obdarować kogoś bliskiego. Zobaczcie, jakie jeszcze „Książki pod choinkę w rytmie slow” warto komuś sprezentować.